Króliczek #2 września 19, 2011 Praca nad króliczkiem posuwa się w tempie żółwim. Jakoś nie mam serca do różu. Pracuję też nad księżniczką :) - SAL z księżniczkami. Zaczynam też pracę nad niespodzianką na TUSAL. Pozdrawiam :) i życzę miłego tygodnia. Udostępnij Pobierz link Facebook Twitter Pinterest E-mail Inne aplikacje Etykiety króliczek Udostępnij Pobierz link Facebook Twitter Pinterest E-mail Inne aplikacje Komentarze Daniela19 września 2011 19:23Co tam róż, jak skończysz, to będzie piękne dziełko!OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzMADLINE19 września 2011 21:29Rzeczywiście pracochłonne, a przez jeden kolor dość monotematyczne, ja teraz robię mały różowy haft a wydaję mi się jakbym jedną wielką bezkszatałtną masę haftowała :)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzRenia22 września 2011 19:36Na pewno sobie poradzisz, życzę cierpliwości.OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzDanusia22 września 2011 19:59Ile tu śliczności na Twoim blogu, podziwiam i podziwiam.Dzięki,że wpadłaś do mnie.Pozdrawiam:)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzDodaj komentarzWczytaj więcej... Prześlij komentarz
Co tam róż, jak skończysz, to będzie piękne dziełko!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pracochłonne, a przez jeden kolor dość monotematyczne, ja teraz robię mały różowy haft a wydaję mi się jakbym jedną wielką bezkszatałtną masę haftowała :)
OdpowiedzUsuńNa pewno sobie poradzisz, życzę cierpliwości.
OdpowiedzUsuńIle tu śliczności na Twoim blogu, podziwiam i podziwiam.
OdpowiedzUsuńDzięki,że wpadłaś do mnie.
Pozdrawiam:)