Wpadłam jak śliwka w kompot. Uwielbiam kawę! Zapisałam się na kolejny SAL. Pracę zaczynamy dopiero w styczniu, więc mam czas na zebranie muliny i wybranie materiału.
Cieszę się na wyszywanie tego wzoru, bo już go widzę w pięknej brązowej oprawie.
TAMI dziękuję za możliwość wspólnej zabawy i motywację do tworzenia nowych "dzieł sztuki".
Przyjemności życzę!
OdpowiedzUsuń