Pierwsza odsłona SAL "Kawa". Jak widać na załączonym obrazku niewiele udało mi się zrobić. Początki zawsze bywają trudne. Ja zaliczyłam już prucie rameczki :)
Wyszywam na kanwie 14 ct muliną Ariadna. Użyłam zamienników muliny DMC ze strony Abakan.
Dziękuję za wszystkie komentarza i mobilizację do dalszej pracy.
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.
Trzymam kciuki, coby więcej prucia nie było! Kawki są genialne i mnie też kuszą...
OdpowiedzUsuńTak z ciekawości spytam, jak duży będzie obrazek na 14tce? :>
Pozdrawiam!
Najważniejsze że zaczęłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńta ramka doprowadziła mnie do załamania nerwowego:D powodzenia
OdpowiedzUsuńPraca rozpoczęta, czyli będzie przybywało krzyżyków. Powodzenia
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości! :)
OdpowiedzUsuńjak to niewiele???wyhaftowanie tyle ramki to tak jakbys juz miala jedna kawusie...
OdpowiedzUsuńwcale nie tak mało! :) ja mam właściwie nic, a do tego przegapiłam pierwszy termin publikacji... :(
OdpowiedzUsuńNiewiele, w porównaniu do mnie to mnóstwo:) Podziwiam za wytrwałość przy rameczce:)
OdpowiedzUsuńNie groźne nam wpadki :) idź dalej bo już na tym etapie wygląda to super
OdpowiedzUsuń