Ciasteczka na świąteczny stół. Choinka tylko moja :) Czapeczka jako bombka ;) Wieniec adwentowy. Aniołek z masy solnej zakupiony na kiermaszu świątecznym.
Zabawa u Renaty. Zapisy trwają. Wystarczy kliknąć na zdjęcie poniżej i zostawić komentarz. Nazwa dość kontrowersyjna. Ja jednak się bawię. Hasiok to nic innego jak śmietnik :) a gdzie lądują odpadki z naszych prac. Na śmietniku właśnie. W moim słoiku jeszcze reszki kawy, ale jutro dopiję i zabieram się za ozdabianie.
Ostatnie zdjęcie słoika. Nie wiele pracowałam w tym roku. Zaczynam nowy rok z przytupem. Muszę wygospodarować więcej czasu na pracę twórczą. Pomysłów mi nie brakuje. Jutro zabieram się za szycie zaległych poduszek. Pozdrawiam.